„Wyniki podstawowego badania krwi – co oznaczają poszczególne skróty medyczne”
Artykuł powstał w ramach projektu pt.: „Wydawnictwa dla Amazonek”, który realizowany jest dzięki dofinansowaniu z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
Diagnostyka medyczna jest kluczowym kryterium prewencji chorób i wyznacznikiem doboru odpowiedniej terapii w przypadku zaistnienia zaburzeń w organizmie człowieka. Mimo, że każdy z nas zdaje sobie sprawę, jak ważne są badania przesiewowe, jak znacząco zmniejszają ryzyko rozwoju procesu chorobotwórczego, to jednak stale stronimy od regularnego wykonywania podstawowych badań medycznych.
Powszechność takiego zachowania wynika zapewne z kilku kwestii: strachu przed nieprawidłowymi wynikami badań, zwłaszcza w przypadku, kiedy wewnętrznie czujemy, że w naszym organizmie nie wszystko funkcjonuje w sposób prawidłowy lub ktoś w rodzinie cierpi na trudno wyleczalną chorobę. Wynika to często także z długiego czasu oczekiwania na wykonanie badań, na otrzymanie wyników, z nieznajomości procedur medycznych, niekiedy nieuprzejmości i braku należytego zaangażowania i empatii ze strony personelu medycznego, a przede wszystkim z niezrozumiałości opisu otrzymanych wyników.
Analiza wyników, a w niej wszelkie odchylenia od prawidłowości, górnych i dolnych limitów populacyjnych, odczytywane przez samych pacjentów, powodują znaczny wzrost poziomu ich stresu i przyczyniają się samodzielnej nadinterpretacji wyników, przesadnemu dopasowywaniu obserwowanych u siebie reakcji organizmu do poważnych chorób i do spekulowania w zakresie domniemanych przyczyn chorobotwórczych.
Dodatkowo, jeśli lekarz dokładnie nie określi skąd mogą wynikać nieprawidłowości w wynikach, nie zasugeruje jak pacjent powinien zadbać o swój organizm, nie da recepty na odpowiednie leki, na lepsze samopoczucie i powrót do zdrowia, często wówczas w pacjentach wzmaga się ogromny strach o własne zdrowie i życie. Niekiedy wtedy pacjenci, w reakcji obronnej przed utratą życia, zdrowia, życiem w niepewności, codziennym funkcjonowaniu bez rozpoznania choroby, obroną przed brakiem informacji ze strony personelu medycznego, starają się sami określić i zdiagnozować u siebie chorobę i wedle tej własnej interpretacji rozpocząć etap życia z chorobą. Jest to jednak zjawisko wysoce niepożądane.
W zaś innych przypadkach, zdarza się, że pacjenci starają się podejść do tego w sposób psychologiczny – postanawiają zaprzestać wykonywania procedur medycznych i unikają wizyt lekarskich, tym samym oddalając faktyczny, namacalny dowód o istnieniu choroby, jeśli ta rozwija się w organizmie danej jednostki. Zaprzeczają ją. Jednak należy podkreślić, że takie działanie nie zapobiega i nie leczy ognisk chorobotwórczych. Raczej zaś powala ogniskom zapalnym na rozpowszechnianie się po organizmie, co znacząco utrudnia proces leczenia. Często także przyczynia się do szybszego rozwoju choroby, a nawet przyśpieszenia zgonu.
Dlatego też, na łamach niniejszego artykułu postaram się opisać i wyjaśnić skróty podstawowych terminów medycznych, które pojawiają się na arkuszach z wynikami badań, tak, ażeby ich odczytywanie i rozumienie stało się bardziej przejrzyste i zrozumiałe dla każdego, kto weźmie arkusz papieru ze swoimi wynikami.
W tym artykule odniosę się tylko do podstawowych badań krwi, bo to od nich często rozpoczyna się proces diagnostyki medycznej i klinicznej.
1. Mówiąc o badaniach morfologicznych krwi często słyszymy o badaniu tzw. OB. OB w rozwinięciu oznacza odczyn Biernackiego – czyli wskaźnik opadania erytrocytów (czerwonych krwinek krążących w krwi). Jest to badanie laboratoryjne, które polega na pomiarze drogi i szybkości opadania krwinek czerwonych w niekrzepnącej krwi w ciągu 1 godziny (po przednim pobraniu krwi przez diagnostę laboratoryjnego). Wyznaczanie tego odczynnika jest istotne w diagnostyce procesów zapalnych, reumatycznych i nowotworowych. Należy jednak pamiętać, że badanie to jest mało specyficzne, gdyż nie wskazuje lokalizacji stanu zapalnego, a tylko jego występowanie. Jednak za niebezpieczny uważa się trzycyfrowy wynik, który sugeruje, że najprawdopodobniej w organizmie toczy się poważna choroba z komponentą zapalną.
2. Podstawowe badanie morfologiczne krwi –jest to badanie polegające na jakościowej i ilościowej ocenie elementów morfotycznych krwi (tzw. niekrzepnących, krążących w układzie krwionośnym komórek krwi) i obejmuje ono m.in. ustalenie liczby elementów morfotycznych krwi, tzn. krwinek czerwonych (erytrocytów), białych (leukocytów) oraz płytek krwi, odpowiedzialnych za proces krzepnięcia krwi i tworzenie się strupa po urazie z przerwaniem ciągłości skóry (trombocytów).
- Krwinki czerwone (erytrocyty, RBC – ang. red blood cells) – to podstawowe elementy krwi, które charakteryzują się czerwonym kolorem ze względu na zawartość w nich specyficznego białka, hemoglobiny, która to warunkuje jej czerwoną barwę. Czerwone krwinki przenoszą tlen do poszczególnych komórek naszego organizmu. Są produkowane głównie w szpiku kostnym. Zmniejszenie ich liczby w organizmie powoduje słabsze dotlenienie komórek organizmu, ospałość, zmęczenie, apatię (objawy charakterystyczne dla anemii). Długotrwałe niedotlenienie komórek może zaburzać ich dalsze funkcjonowanie i przyczyniać się do zmian w reaktywności komórek na poszczególne bodźce. Może przyczynić się do m.in. do zniesienia czucia, osłabienia pracy mięśni, nerwobóli, zaburzeń funkcjonowania poszczególnych układów i narządów wewnętrznych itp. Prawidłowe wartości krwinek czerwonych, które badaniach określane są jako RBC (z ang. red blood cells – tzn. czerwone komórki krwi) powinny oscylować w granicach: 4,2 – 5,4 mln/ul krwi dla mężczyzn, 3,5 – 5,2 mln/ul krwi dla kobiet.
- Hematokryt (Htc, Ht) – to stosunek objętości erytrocytów do objętości pełnej krwi (całkowitej jej ilości). Normy wynoszą:
- 37-47% – dla kobiet
- 40-54% – dla mężczyzn
- 35-70% – dla noworodków
Nieprawidłowości odnotowywane w wynikach hematokrytu świadczyć mogą o różnych zaburzeniach funkcjonalnych organizmu. W przypadku zbyt niskich wartości procentowych tego czynnika, możemy spodziewać się niedokrwistości, podejrzewać przebyte krwawienia z naczyń krwionośnych, obfitych krwawień miesiączkowych, przewidywać rozwój choroby szpiku kostnego, zaburzenia procesu produkcji czerwonych krwinek czy przewodnienie organizmu, w przypadku którego gęstość krwinek jest znacząco zmniejszona przez dużą ilość wody na wyliczaną jednostkę objętości. Zaś w przypadku występowania wyników powyżej średniej wartości procentowej hematokrytu, możemy wnioskować o przewlekłych chorobach płuc, wysokiej gęstości krwinek spowodowanej np. długotrwałym przebywaniem w wysokich górach, gdzie zwiększa się gęstość powietrza (a wraz z nią temperatura i ciśnienie), gdzie potrzebna jest większa ilość aktywnie pracujących i przenoszących tlen czerwonych krwinek. W wysokich górach organizm musi wykazywać się większymi zdolnościami do aklimatyzacji i zdolnościami do nagłego przyśpieszania pracy organizmu w zakresie transportu tlenu. Oprócz tego zwiększony stosunek hematokrytu może świadczyć o: odwodnieniu po wymiotach i biegunkach, chorobie nerek, zapaleniem otrzewnej czy rozległym oparzeniu (dehydratacji komórek).
- Krwinki białe (leukocyty – z ang. WBC white blood cells) – stanowią one kolejną frakcje podstawowych elementów morfotycznych krwi, a utrzymywanie przez organizm ich ustalonych limitami populacyjnymi wartości, świadczy o prawidłowo działającym układzie odpornościowym. Leukocyty stanowią swoistą tarczę ochronną przed licznymi patogenami, np. alergenami, bakteriami czy wirusami. Za produkcję leukocytów, podobnie jak przypadku krwinek czerwonych, odpowiedzialny jest szpik kostny. Część z komórek leukocytarnych uwalniana jest do krwi, pozostałe gromadzone są w tkankach. W grupie leukocytów wyróżniamy m.in.: limfocyty typu T, B, NK, makrofagi, monocyty, bazofile, eozynofile czy netrofile.
W podstawowej klasyfikacji leukocytów wyróżnia się dwa typy: agranulocyty i granulocyty (pierwsze z nich nie posiadają, tzw. ziarnistości w swojej budowie anatomicznej, drugie się nią charakteryzują). Do pierwszego typu zaliczają się limfocyty i monocyty, zaś w skład tych drugich wchodzą bazofile, eozynofile i neutrofile (odpowiedzialne za reakcje alergenne, infekcyjne itp.). U zdrowej osoby liczba leukocytów waha się od 4 do 10 tys. komórek/µl krwi. Gdy w organizmie rozwija się stan zapalny, liczba leukocytów gwałtownie wzrasta, a następnie zostaje przetransportowana do zaatakowanego miejsca. Obniżony poziom leukocytów określany jest mianem leukopenii. Podwyższone stężenie leukocytów nazywane jest zaś w terminologii medycznej leukocytozą. Leukocytoza może mieć przyczyny fizjologiczne, takie jak wysoka temperatura otoczenia, opalanie się na słońcu, ciąża, wysiłek fizyczny czy stres. Wzrost liczby krwinek białych może być też spowodowany czynnikami patologicznymi, np. stanami zapalnymi, uszkodzeniem tkanek, zakażeniami, zatruciami, nowotworami. Spadek liczby krwinek białych może być wywołany przez niektóre choroby zakaźne, zwłaszcza wirusowe, np. WZW, przez wirus grypy, zakażenie HIV, odrę, różyczkę czy ospę wietrzną. Leukopenia występuje również przy uszkodzeniu szpiku kostnego przez środki chemiczne i promienie jonizujące, przy zaburzeniach funkcjonowania szpiku kostnego, w wyniszczeniu, w chorobach z grupy kolagenoz, przerzutach nowotworowych do szpiku kostnego, niektórych białaczkach oraz w ciężkich zakażeniach bakteryjnych (posocznice, dury, wstrząsy anafilaktyczne).
- Bazofile (granulocyty zasadochłonne – skrót: BASO) – średnie wartości w organizmie: 0-0,2 x 109/l. Jedna z podgrup leukocytów. Leukocyty z ziarnistościami w budowie. Posiadające zdolności wchłaniania patogenów.
Rzadko kiedy odnotowuje się obniżoną liczbę bazofilii w podstawowych badaniach morfologicznych krwi, jednak może się ona pojawić w ostrych infekcjach, ostrej gorączce reumatycznej, nadczynności tarczycy, ostrym zapaleniu płuc, stresie. Zaś ich zwiększona liczba może świadczyć o przewlekłych stanach zapalnych przewodu pokarmowego, występować przy przewlekłej białaczce szpikowej, wrzodziejących zapaleniach jelit, niedoczynności tarczycy itp.
- Eozynofile (granulocyty kwasochłonne, skrót: EOS) – średnie wartości w organizmie: 0-0,45 x 109/l. Kolejna z podgrup leukocytów. Również posiadająca ziarnistości w budowie anatomicznej. Odnotowywany wzrost liczby komórek kwasochłonnych może być spowodowany przez licznie występujące alergeny, przyczyniające się do rozwoju i występowania chorób o podłożu alergicznym, chorób zakaźnych, hematologicznych czy chorób pasożytniczych. Wzrost liczby komórek kwasochłonnych może być spowodowany także przez astmę oskrzelową, a także katar sienny, łuszczycę czy zażywanie niektórych leków (np. penicyliny). Z kolei przyczyną spadku liczby eozynofilów mogą być zakażenia organizmu, dur brzuszny, czerwonka, posocznica, urazy mechaniczne, oparzenia, wysiłek fizyczny oraz działanie hormonów nadnerczowych.
- Neutrofile (granulocyty obojętnochłonne, skrót: NEUT) średnie wartości odnotowywane w organizmie: 1,8-7,7 x 109/l. Ostatnia podgrupa leukocytów zawierających ziarnistości w budowie anatomicznej. Wzrost ich liczby możemy zaobserwować w zakażeniach miejscowych i ogólnych organizmu, w procesie rozwoju chorób nowotworowych, chorób o podłożu hematologicznym, po urazach mechanicznych, krwotokach, zawałach, w chorobach metabolicznych, u palaczy oraz u kobiet w trzecim trymestrze ciąży. Zaś spadek liczby neutrofili może występować w zakażeniach grzybiczych, wirusowych (grypa, różyczka), bakteryjnych (gruźlica, dur brzuszny, bruceloza), pierwotniakowych (np. malaria) oraz np. w toksycznym uszkodzeniu szpiku kostnego.
- Limfocyty (skrót: LYMPH) – średnie wartości odnotowywane w organizmie: 1,0-4,5 x 109/l. Ich liczba może wzrastać w wyniku rozwoju różnych chorób, np. krztuścu, chłoniakach, przewlekłej białaczce limfatycznej, szpiczaku mnogim, odrze, śwince, gruźlicy, kile, różyczce czy innych chorobach o podłożu immunologicznym.
- Monocyty (skrót: MONO) – średnie wartości w organizmie: 0-0,8 x 109/l. Wzrost ich liczby w organizmie może być spowodowany: gruźlicą, kiłą, zapaleniem wsierdzia, durem brzusznym, mononukleozą zakaźną, zakażeniami pierwotniakowymi, urazami chirurgicznymi, kolagenozami, chorobą Crohna, nowotworami.
- Płytki krwi, trombocyty (skrót: PLT, z ang. platelets), średnie wartości w organizmie: 130-450 x 109/l. Są to elementy morfotyczne krwi, które odgrywają zasadniczą rolę w procesie krzepnięcia krwi, tworzenia się stupa i procesie gojenia ran. Z płytkami krwi wiąże się zjawisko trombocytozy i trombocytopenii. Z nadpłytkowością (trombocytozą) mamy do czynienia w przypadku przewlekłych stanów zapalnych, po znacznym, wysokiej intensywności wysiłku fizycznym, w niedoborze żelaza, po usunięciu śledziony, w ciąży, w przebiegu niektórych nowotworów. Niekiedy występuje także tzw. nadpłytkowość samoistna (bez uchwytnej przyczyny). Częściej spotyka się jednak małopłytkowość (trombocypenię). Może ona być spowodowana np. niedoborami witaminy B12 lub kwasu foliowego, infekcjami, nowotworami i innymi chorobami, może występować także jako skutek uboczny działania niektórych leków.
Zwrócenie uwagi na wszystkie wymienione elementy obrazu morfotycznego krwi, o jaką wartość wskazane elementy morfotyczne przewyższają lub są niższe od wartości progowych, stanowi element kluczowy w analizie wyników badań. Dla otrzymania pełnego, szczegółowego obrazu stanu funkcjonalnego badanego organizmu, wyniki badań należy także zestawić z pogłębioną analizą funkcjonowania jednostki w życiu codziennym, odnieść je do stosowanej diety, intensywności i charakteru treningów, poziomu aktywności fizycznej, stopnia wysypiania się, godzin i głębokości snu, analizy występujących zaburzeń funkcjonalnych, z chorobami genetycznymi, metabolicznymi, hormonalnymi występującymi w rodzinie itp.
Dopiero takie postępowanie pozwala na skonstruowanie całościowego obrazu stanu funkcjonalnego badanej jednostki i właściwe postępowanie lecznicze. Jest to niezbędne do prawidłowej analizy, interpretacji wyników, doboru procesu leczenia, leków i interpretacji przyczyn wystąpienia danej choroby. A właściwe, dobrze dobrane postępowanie medyczne pozwala na prawidłowe, ukierunkowane zwalczanie nieprawidłowości w wynikach i powrót do stanu homeostazy organizmu. Przyczynia się też do lepszego samopoczucia pacjenta.
Należy bowiem pamiętać, że analiza wyciągniętych pojedynczo, nieskorelowanych ze sobą wyników, bez pochylenia się nad historią, analizą wydarzeń z życia jednostki i schematem codziennego jej funkcjonowania jest daleka od prawidłowej praktyki. Brak całościowej, wszechstronnej analizy może przyczynić się do nieprawidłowego toru leczenia. A to może powodować dalszy rozwój choroby, powstanie wielu innych powikłań, pogorszenie samopoczucia pacjenta, osłabienie jego stanu funkcjonalnego i spadek jakości życia. A przecież dobre samopoczucie pacjenta jest jednym z najważniejszych czynników zdrowienia w procesie leczenia.
Autor: Joanna Grzesiak, mgr fizjoterapii, dyplomowany terapeuta metod fizjoterapeutycznych w dziedzinie rehabilitacji pacjentów onkologicznych, doktorantka Zakładu Neurobiologii AWF w Poznaniu, od 2011 fizjoterapeuta w Poznańskim Towarzystwie „Amazonki”